|
literatura/Z książką Za Pan Brat... Najlepiej zilustruje to cytat:
"... Jeśli jesteś już czytelnikiem serii "Ty też to potrafisz", na pewno sprawdziłeś doświadczalnie wiele praw fizycznych, a może także zastosowałeś je w praktyce, budując proste przyrządy elektryczne. Ta książka ma Ci dopomóc w poznaniu dziedziny techniki zwanej telekomunikacją bezprzewodową, z jej podstawami naukowymi i zastosowaniami... "
Lothar Koenig, "Z radiem i telewizją za pan brat".
Mój pierwszy kontakt z książkami serii "Ty też to potrafisz" nastąpił w okolicy piątej klasy szkoły podstawowej (1978-79). Byłem już na bieżąco z pozycjami A. Słodowego i J.K. Janowskiego, traktujących o majsterkowaniu i budowie rozmaitych przyrządów oraz modeli, skubnąłem nawet z lekka Wojciechowskiego ("Nowoczesne zabawki"), dlatego opracowań niemieckich nie łykałem już tak bardzo "na surowo" :-) Jednak to co znajdowałem w książkach Koeniga i Backe - zwłaszcza mam tu na uwadze "Z elektrotechniką..." - dystansowało absolutnie wszystko o czym miałem jakie takie pojęcie po lekturze polskich autorów. Nie umniejszając im oczywiście niczego - "Ty też to potrafisz" to był całkowity szok dla młodego i wścibskiego umysłu :-). I to w każdym aspekcie: programowym, opracowania graficznego i merytorycznego. Trzeba oczywiście zaznaczyć, że w latach 70. nie wszystko było tak łatwe i dostępne jak dziś. Nawet dobra sytuacja materialna i środki :-) na zakup części czy narzędzi - nie były często wystarczające do tego, aby zdobyć potrzebne elementy. Umiejętności pięcio-sześcioklasisty też nie zawsze wystarczały aby podjąć co niektóre wyzwania :-) ale... |
|
|
|
artykuły |
|
|
|
